Problem z nadwagą - co jest jej przyczyną?

Odpowiedzią na to pytanie jest najczęściej tzw. dodatni bilans energetyczny czyli nadmierna podaż energii z pożywienia w stosunku do zapotrzebowania naszego organizmu. Mówiąc wprost, jemy więcej niż potrzebujemy, a tę nadwyżkę dostarczanych kalorii organizm magazynuje w postaci tkanki tłuszczowej. W związku z tym rozwiązanie problemu wydaje się dość proste – należy dostosować ilość pożywienia do naszych potrzeb i już. Jak to zrobić? Możliwości jest kilka.

Aby ustalić swoje zapotrzebowanie na energię można skorzystać z norm opracowanych przez Instytut Żywności i Żywienia i opublikowanych na stronie Instytutu. Można także wyliczyć ilość potrzebnych kilokalorii, korzystając z licznych kalkulatorów dostępnych w internecie. Można również skorzystać z pomocy specjalisty – dietetyka, który nie tylko określi nasze zapotrzebowanie, ale oceni i skoryguje dotychczasowe nawyki żywieniowe i podpowie, jak należy się odżywiać, aby utrzymać pożądaną masę ciała lub zredukować jej nadmiar. 

Jak schudnąć? Pamiętaj o sporcie!

Kolejnym punktem na drodze do wymarzonej figury jest odpowiednia aktywność fizyczna. 

Z doświadczenia wiem, że dla wielu osób wprowadzenie jej w codzienne życie stanowi niemałe  wyzwanie. Najczęściej jest to spowodowane nadmiarem obowiązków, długimi godzinami spędzanymi w pracy i brakiem czasu i sił. Mimo tego, należy zdać sobie sprawę, że aktywność fizyczna jest bezwzględnie konieczna, nie tylko w kontekście utrzymania bądź redukcji masy ciała, ale również dla zachowania zdrowia fizycznego i psychicznego. Dlatego zamiast szukać powodów, które utrudniają nam podjęcie aktywności powinniśmy skupić się na szukaniu możliwości, aby stać się aktywnym.

Bycie aktywnym nie musi oznaczać godzin spędzonych na siłowni czy kilometrów pokonanych w ekstremalnych warunkach na rowerze lub biegiem. Codzienna aktywność może sprowadzać się do dokonywania odpowiednich wyborów: jechać samochodem czy pójść pieszo, wybrać komunikację miejską czy rower, skorzystać z windy czy wejść po schodach, usiąść na kanapie przed telewizorem czy pójść na spacer itp.  Dołóżmy do tego przejażdżkę rowerem czy dłuższy spacer w weekend, kilka skłonów, przysiadów czy innych prostych ćwiczeń wieczorem czy inną dostosowaną do naszych zajęć aktywność, a nasz organizm z pewnością odwdzięczy się nam dobrym wyglądem jak i samopoczuciem.

Otyłość - inne przyczyny

Czy jedzenie zgodnie z zapotrzebowaniem organizmu i podjęcie aktywności fizycznej wystarczą, aby schudnąć? Bardzo często tak właśnie jest. Zdarzają się jednak przypadki, w których mimo spełnienia powyższych warunków, czyli wdrożenia racjonalnej diety o odpowiedniej kaloryczności i wskazanego poziomu aktywności, nie udaje się osiągnąć lub utrzymać pożądanej masy ciała. Przyczyn takiego stanu może być wiele. Zwykle niezbędna jest pogłębiona diagnostyka, aby ustalić, co jest źródłem problemu.

Do najczęstszych przyczyn  należą: insulinooporność czyli stan obniżonej wrażliwości tkanek na działanie insuliny, niedoczynność tarczycy, choroba Hashimoto, wysoki poziom kortyzolu – hormonu stresu, zaburzenia w obrębie mikrobioty jelitowej, nietolerancje pokarmowe, zaburzenia pracy przewodu pokarmowego wynikające m.in. z nadużywania leków ograniczających wydzielanie kwasu solnego i wiele innych.  Wszystkie wyżej wymienione zaburzenia są złożonym problemem, sprzyjającym tyciu. Wymagają bardziej szczegółowego omówienia dlatego każdemu z nich będzie poświęcony odrębny artykuł, do przeczytania których już teraz zachęcam. Być może znajdziesz źródło swojego problemu. 

Jak widać odpowiedź na pytanie dlaczego mam problem z nadwagą i tyciem nie zawsze jest prosta i oczywista. Zawsze jednak warto szukać przyczyn problemu z nadwagą, aby podjąć odpowiednie kroki i… zapomnieć o problemie.

Emilia Burska-Florczyk

dietetyk kliniczny